Yes - me too! We both love those 'creative books', the ones that you can write in, colour, and do
many other things.
I'm a huge fan of such publishers as 'Dwie siostry'.
Jul has been talking about this sort of book for ages.
Finally, I came across 'Mapownik'.
Once Jul's got it, she's been treating it like it was a holy relic. And so, slowly and
meticulously, she's been making new drawings.
No hurry!
* * *
Tak to prawda, i ja także uwielbiam „kreatywne książki” które można uzupełniać, wypełniać, kolorować i… nie tylko. Jestem wielką fanką takich wydawnictw jak: „Dwie siostry”.
Jul już od dawna gadał o "Mapowniku", w końcu udało mi się go kupić od ręki w księgarni .
Traktuje tę książkę prawie jak relikwie. Powstają więc kolejne rysunki – powoli i skrupulatnie.
Bez pośpiechu!
Widzieliście nazwę... "Świnkowo morskie" ;)